O szczęściu vol.2 szczęśliwi ludzie akceptują siebie!
Miało być o włosach, miało być o zmianach a wersja ostateczna jest o włosach i akceptacji siebie . Czyż może człowiek być szczęśliwy niż z fryzurą która mu się podoba?? Pół życia spędzamy na czesaniu, myciu, układaniu, chodzeniu do fryzjera, szukaniu dobrego fryzjera, wieszaniu psów na fryzjerze.... Taki mój małżonek na ten przykład chodzi do fryzjera regularnie co dwa tygodnie a gdy nie uda mu się umówić na wizytę zaczyna się spóźnić do pracy bo mu się za długa grzywka źle układa ... Ja w młodości też miałam momenty gdy podążając za modą fundowałam sobie ból dupy. Podstawówka i fryzura na cebulę. Grawitacja ciągnęła moje włosy wraz z cebulkami i po godzinie wyłam z bólu. Był moment długich włosów bez grzywki bo grzywka passe... Tjaaa, dobrze że okulary dzieliły mi twarz na pół bo jajo to mało powiedziane. Była trwała no bo przecież prawie każda kobieta chce mieć to czego nie może. Hahaha trwała na moich włosach. I niedawno też przechodziłam okres ponownego zapuszczania bo to ...